czwartek, 28 listopada 2013

Konkurs z nagrodami!!!

Uwaga!!!- Konkurs!

Konkurs- kto pierwszy zgadnie nazwy wszystkich ukrytych pod plamkami artykułów dla konia. Na pierwszych 5 osób czeka nagroda. Po konkursie ją zdradzę.
Oto zagadka:
Przepraszam za taki mały format... ale będzie trudniej.
POWODZENIA!
                                                                                                                                      Nela :*


Jak leci? U mnie...

Cześć!

Tyle ostatnio się u mnie dzieje, szkoda gadać, nie będę wam truła o moich "problemach". Tylko niestety odbija się to na jazdach i pobycie w stadninie. Mam bardzo długą przerwę... prawie 3 tygodnie. Mmm... no cóż nic na to nie poradzę. W szkole masa nauki, same sprawdziany i kartkówy. Ale nie jest tak źle z ocenami. Pochwalę się średnią semestralną, 4,8. Ach... ta ja, zawsze skromna xD. No ale jest problem, jeżeli to jest jakiś problem. Nie będzie świeżutkich postów przez cały tydzień :C no... sory! Ale nie zapominajcie opiekować się naszymi konikami, kiedy mnie nie będzie :*

Zaraz skroje wam jakiś fajny konkurs... pasi? :)

                                                                                          Pa.. Nela :)

środa, 27 listopada 2013

Trzy kopniaki, z każdej strony!

Witajcie!!!
Na dzień dobry dziękuję wam za wszyściutkie wyświetlonka.. kochani jesteście! :*
Pamiętajcie nie bójcie się komentować moich postów wszystkie pochwały jak i poprawki przyjmę na "klatę". Hehehe...

No nie uwierzycie co się stało parę dni temu, to po prostu był istny cud, że jeszcze żyję! ;)

Parę dni temu po 2 godzinnej jeździe wszyscy poszli odprowadzić konie na padok, ale przed tym poszliśmy na łąkę, by konie pojadły trawy. Wszystko było OK, do momentu gdy zaczęłyśmy wychodzić z polany, ponieważ była ona zagrodzona (z dwóch stron pagórek i rów oraz ogrodzone dwoma barierkami). Ktoś nas tam zamknął!!! To znaczy złączył 2 barierki, a my już się pchałyśmy do wyjścia. Koleżanka dała mi potrzymać Olze, a sama poszła otwierać bramkę. Olza zaczeła się wiercić i wylądowałam w nietypowym miejscu... Pomiędzy trzema zadami końskimi! Z każdej strony mogłam dostać kopniaka z kopyta. Stałam tak zestresowana ok 1 min. bo dziewczyny nie mogły niczego wykombinować! Ale udało mi się z tego jakoś wybrnąć!

Oto moja sytuacja [pfff.. ja mistrz paint'a] :


Hahaha... no i jak skomentujecie tom nietypową przygodę? :D
                                                                                                                                             Nela <3

poniedziałek, 25 listopada 2013

Cwałem do stajni... (przygoda)

Cześć! (przeczytajcie, warto)

Całkiem niedawno zdarzyła mi się z dwiema koleżankami mała wpadka. Pani poprosiła nas byśmy wyprowadziły Dragona na spacer, ponieważ dziś nie miał jazdy. My oczywiście zgodziłyśmy się.
Założyłyśmy mu kantar i poszłyśmy na łąkę za ujeżdżalnią. Wszystko wydawało się w porządku do puki Dragon nie zaczął jeść trawy. On nie mógł nic jeść, bo był na 7 dniowej diecie. Więc jedna z moich koleżanek odciągnęła go od zielska. Lecz niestety mu to niepodpasowało. Z całej siły szarpnął ją, aż tak że upadła na ziemię i była zmuszona puścić go. Wtedy on zarył łbem o ziemię. Gdy otrząsną się, cwałem pobiegł do małej stajni (mamy dwie dużą i małą). Gdy tam wbiegł od razu rzucił się na owies i jadł go. My z koleżankami przestraszone pobiegłyśmy za nim. Wyprowadziłyśmy go, ale on zostawił tam taki bałagan... To było coś strasznego, dobrze, że nic się nie stało mojej koleżance, która go prowadziła.
Wyobraźcie to sobie jak zgłodniały koń wpada cwałem do stajni....i dopada się do owsa, hehehe!
Stwierdziłyśmy, że nigdy więcej z Dragonem na spacer się nie wybierzemy. :)

                                                                                                                                     Nela ;)

Olza na ujeżdżalni

Na pierwszym planie widoczna jest Olza, na której siedzi moja koleżanka xD. Z tyłu jest Łuska.


Zdj. robione na naszej ujeżdżalni

Iluzjon i Salut :*




Z lewej strony Iluzjon (już go z nami nie ma... kolka)
Z prawej strony Salut

Konie z mojej stadniny

Cześć!
I jak wam podobają się nasze konie? Zeus to ogier, a zagadka to piękna klacz.

Nie dawno byłam na jeździe, było super! Jeździłam na mojej ulubionej klaczy Najadzie.
Ooo... , może chcecie wiedzieć jakie konie są w stadninie, o to one:
-Najada (klacz, gniada, ma już swoje lata) <3
-Olza (klacz, kasztanowata, jest spokojna) <3
-Łuska (klacz, jabłkowita, piękna) 
-Raba (klacz, gniada, mocno wybija w kłusie) <3
-Nato (wałach, kasztanowaty, ciągnie w stępie, "syn" Najady)
-Dragon (wałach, jabłkowity,)
-Cillan (wałach, jabłkowity, młody, pełen energii)
-Santiago (wałach, kasztanowaty, najstarszy z koni)
-Dywizor (wałach, skarogniady, koń instruktorski) <3
i jeszcze parę innych.

Jest jeszcze przedział dla koni prywatnych, np.: Morfeusz, Bretania, Santana.
                                                                                           Nela :)

niedziela, 24 listopada 2013

Tworzymy konia!

Cześć!

Ale już się wkręciłam w tego bloga... hehehe! Wszystko dzięki wam, dziękuję za wszystkie wyświetlenia. Ale dobra przejdźmy do rzeczy. Stwórzmy konia, nad którym będziemy sprawować opiekę! Wasze propozycje? ;) Ja myślę nad maścią błaną, co wy na to? Jak go nazwać? Moja propozycja to: Zagadka lub Zgadnij :D hahahah... Ok
1. Maść
2. Imię
Za niedługo zobaczycie już nad postami pięknego konia!
Ps. Już wkrótce ciekawostki o mojej stadninie i różne konkursy :)

Trochę o mnie.... i zaczynamy!

Cześć!
Jest to mój pierwszy post na tym blogu, który będzie poświęcony wyłącznie koniom i rzeczami z nimi związanymi. Jazda konna i po prostu konie to moja pasja! Zaczęłam jeździć konno niedawno, żałuję, że nie wcześniej... lecz od razu  pokochałam! Jeżdżę od września, niestety jeszcze na lonży, lecz idzie mi coraz lepiej. Moja stadnina leży koło Wrocławia w małej wsi Raków. Stajnia ta należy do WKS (Wojskowy Klub Sportowy). Nie ma tam najlepszych warunków jak w pobliskich stajniach, ale jest tam świetna atmosfera. Mam nadzieję, że nie skończy się tylko na paru jazdach, bo chcę rozwijać swoją pasje.

A wy..? Jeździcie konno, chcieli byście, napiszcie w komentarzach. 
                                                                          Nela <3